Czas na posprzątanie po wizycie Pani Zimy i przygotowanie ogrodu do wiosny.

SAD

Pnie drzew wymagają inspekcji. Zimowe opady mogły uszkodzić warstwę wapna; jeśli tak się stało, to dobry czas na ponowne bielenie. Gdy zauważysz rany zrobione przez ząbki zajęcy i gryzoni, posmaruj je specjalną maścią ogrodniczą, która zdezynfekuje i zabezpieczy uszkodzenia przed zakażeniami.

Rozpoczynamy cięcie drzew i krzewów. U starszych drzew jabłoni z końcem zimy lub wczesną wiosną wykonujemy cięcie prześwietlające. Ułatwia ono przenikanie promieni słonecznych w głąb korony i zmniejsza ryzyko rozprzestrzeniania się chorób grzybowych. Dzięki prześwietlaniu korony możemy również regulować owocowanie – przy mniejszej liczbie gałęzi owoce będą dorodniejsze, większe i smaczniejsze. Większe rany po cięciu posmaruj maścią ogrodniczą. Także agrest, maliny i porzeczki wymagają przycięcia, inaczej owocują coraz gorzej, dając małe owoce w niewielkiej ilości i starzejąc się.

Jeżeli mamy krzewy ozdobne, wykonujemy cięcia odmładzające. Hortensje bukietowe, budleje, krzewuszki zakwitną piękniej latem.

GRZĄDKI

Po ustaniu przymrozków możemy usunąć jesienne liście ze ściółki i zabezpieczenia przed niskimi temperaturami. Ściągamy agrowłókninę, grabimy liście. W połowie lutego można zacząć rozsady wczesnych warzyw, jak cebula, por, sałata, seler, kapustne. Nasiona wysiewamy do skrzynek wysiewnych lub większych doniczek o minimalnej wysokości 5 cm. Pojemniki ustawiamy w dobrze oświetlonym i ciepłym pomieszczeniu, na przykład na parapecie w mieszkaniu.

OGRÓD OZDOBNY

Sprawdzamy stan zimozielonych krzewów i bylin. Ostre wiatry i silne promienie słońca mogły zniszczyć część gałązek. Tojad, miłek, czy goryczka – wczesna wiosna to idealny czas na ich wysianie do gruntu.

KWIATY DOMOWE

Pod koniec lutego możemy wrócić do podlewania roślin nieco częściej, niż zimą. mieszkanie można wietrzyć częściej, a rośliny stojące blisko południowych okien mogą wymagać ochrony przed przegrzaniem.

Kaktusy i sukulenty, które przez całą zimę obywały się bez kropli wody, teraz mogą wreszcie jej zakosztować – byle nie za dużo. Zaczynamy od podlewania co trzy tygodnie, aż do kwietnia, gdy przechodzimy na tryb dwutygodniowy.

Warto przyciąć uszkodzone i suche pędy roślin takich jak fuksja, bugenwilla, oleander. Po tym zabiegu przenosimy je do dobrze oświetlonego pomieszczenia i zaczynamy nawożenie, dzięki temu obficiej zakwitną i będą miały lepszy pokrój.

TRAWNIK

Trawnika jeszcze nie trzeba podlewać, ale już można wysiać nawóz. Gdy tylko się ociepli, trawa zacznie ładnie kwitnąć.

Polecamy